wtorek, 13 lutego 2018

Nietalność

Ale jestem szczęśliwa. Marcin był u mnie. Jakże ja go kocham niewyobrażalnie.
Żebyśmy tak pokochali się więcej, a on taki śnięty biedanctwo moje. No, w sumie to ja go też tak wymęczyłam hueheh <3 <3
Mój najdroższy mój <3 Kochanie moje <33 Czy ja jestem jeszcze poczytalna? ^^