piątek, 6 lipca 2018

Holenderka

Krótki wpis, bo nie ma czasu na pierdoły! Pierwszy raz jestem w ojczyźnie mistrza Vincenta, nawet naprzeciwko domu, w którym on pomieszkiwał jako chłopczyk! Szalone, prawda? A te Niderlandy to jaaakie piękne!